Reklamy

22 marca 2012

Klucze do czwartej CBT TERA Online !

Już dziś będzie szansa na zdobycie kluczy do zamkniętej bety TERA online! Wystarczy że wrzucimy follow na twitterze dla @gamesradar i polubimy ich na facebooku. O godzinie 10:00 AM PST (18:00 naszego czasu) rozpocznie się losowanie kluczy wśród osób które wykonały dwie powyższe czynności (zwiększy to nasze szanse gdyż klucze będą losowane na obu portalach). Jeżeli nie uda się wam zdobyć kluczy nie martwcie się! Następne losowanie odbędzie się w przyszły czwartek o 01:00 PM PST (20:00 naszego czasu z racji z przejścia na czas letni) więc znowu będzie szansa na uzyskanie kluczy.

Tutaj linki do obu profili GamesRadaru:
https://twitter.com/#!/gamesradar
http://www.facebook.com/gamesradar

Czwarte zamknięte beta testy rozpoczną się o 12:00 AM (PST) (nasza 08:00) 23 marca i będą trwać do 25 marca godziny 11:59 PM (nasza 06:59 - czas letni)

Gra niestety będzie posiadać blokadę dla graczy pochodzących z poza północnej ameryki, ale od czego jest proxy ;)

Vanguard: Saga of heroes - tego lata za darmo!

Jak podaje Sony Online Entertainment, po namyśle i docenieniu sukcesu Free to Play, gra Vanguard Saga of Heroes już tego lata stanie pod banderą F2P. Co to oznacza dla graczy? Brak abonamentu, w zamian za (jak to zwykle bywa) obfity item shop. Ja z niecierpliwością oczekuję przejścia tytułu na F2P gdyż przyznać sie muszę że w momencie kiedy gra jeszcze była w fazie produkcji, już flamastrem na jednej ze ścian namalowałem jej nazwę w nadziei że kiedyś będzie dane mi w nią zagrać. Do lata wytrzymam :) a wy ?

Jak to zwykle mam w zwyczaju, na koniec filmik!

21 marca 2012

Windows 8 portable - czyli system na pendrive!


Jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem pendrive o pojemności minimum 16 Gb to jest to news dla Ciebie! Dzięki Portable Workspace Creator będziesz mógł wrzucić Windows 8 na pendrive! Oszczędzi to problemów i zgrzytów zębów jak przy instalacji na blaszaku kiedy narzekaliśmy że Win8 nie spełnia naszych oczekiwań. W tym przypadku wrzucimy ósmą część "okienek" na USB i będziemy z nich korzystać wtedy kiedy mamy ochotę, a nie gdy wciśniemy w komputerze guzik "ON" :)

Kreator wygląda tak:
Probemem jest fakt że Microsoft uznał iż tylko użytkownicy systemu Windows 8 Enterprise będą chcieli korzystać z niego poprzez Pendrive, dlatego też na innych wersjach nie zobaczymy tej funkcji. Oczywiście jeżeli legalnie (lub co poniektórzy nielegalnie) owy system nabyjemy, nic nie stoi nam na drodze do utworzenia wymarzonego LiveUSB z którego będziemy mogli korzystać na każdym komputerze wyposażonym w port USB, z zaznaczeniem że musi on spełniać wymagania Win8 które są nadzwyczaj niskie. 

Źródło: Kieszonkowy system

Na koniec jak zwykle filmik!

Tribes Ascend dostał 2 nowe mapy!

Beta Tribes Ascend doczekała się patcha o numerze  0.1.848 który prócz nowych opcji i serwerów, zaserwowała graczom dwie nowe mapy Capture The Flag o nazwach Sunar i Temple Ruins!


Nowy trailer Far Cry 3 - grzybki, ziółka i wybuchy!


Oto najnowszy trailer długo wyczekiwanego Far Cry 3. 

Widzimy na nim wyraźnie że doktorek Earnhardt będzie miał w zwyczaju przetestować na nas specyfiki przygotowane przez niego. Trochę psychodeli nam w grze nie zaszkodzi, a fani "ziółek i innych specyfików" na pewno sięgną po grę chociażby dla zasady.

Premiera 7 września bieżącego roku.

Trochę pocisków o mmorpg.org.pl

UWAGA! Notka może zawierać treści nieodpowiednie dla młodych odbiorców!
A dziś na pełnym luzie przeanalizujemy sobie wczorajszą notkę z http://www.mmorpg.com.pl/ i trochę z jajem ich podsumujemy. Niema to pełnić formy obrazy, raczej humorystycznego podejścia do notki dostępnej pod adresem To 6000. news w "nowej" historii MMORPG.org.pl! 7,4 newsa na dzień .

Całość będziemy analizować słowo po słowie, by zabawniej wyprowadzać kontrę ;)

Zaczynajmy więc!

Dawno się nie chwaliliśmy, więc czas nadrobić zaległości. 
Rozumiem że każdy ma prawo pochwalić się swoim osiągnięciem, ale brak takich pochwał samego siebie, nazywany zaległością to lekka przesada. Zaległości to można mieć w szkole, gdy zamiast się uczyć chodzi się do parku i wali wino z gwinta.
Pragnę tylko wspomnieć, że 6000 to liczba newsów napisanych na NOWYM SILNIKU stronyMMORPG.org.pl, który zaczął działać 24 listopada 2009 roku. Było to dokładnie 810 dni, co daje średnią… 7.4 newsa na dzień
Fantastycznie! Po pierwsze, nie bardzo interesuje mnie silnik. Jeżeli wasi programiści pisząc nowy engine strony nie potrafią przygotować pod niego aplikacji do konwersji bazy danych newsów z poprzedniego, to albo mineli się z doświadczeniem, albo są programistami samozwańczymi. Jednakże 7.4 newsa na dzień to dobry wynik, tylko należy pamiętać że liczy się jakość, nie ilość.

Druga sprawa że nie macie 6000 newsów. Obecnie (NA DZIEŃ DZISIEJSZY - czyli po opisywanym newsie) na liście wyświetlania newsów znajduje się 544 podstrony z 10 newsami i ostatnia 545ta podstrona z 6 newsami co łącznie daje 5446 newsów. Albo jesteście tukami z matematyki, albo ściemniacie po całości żeby pochwalić się czymś do czego dopiero dążycie. Tak zamydliliście oczy tym newsem o waszej zajebistości, że nikt nawet nie kwapił się by to policzyć.
Dużo? Bardzo. Taki MMOSITEMMORPG.com, i inne Massively osiągają znacznie gorsze rezultaty. Ale nas od nich odróżnia to, że piszemy w weekendy, niedziele, święta, Sylwestry i inne ważne wydarzenia. Dla nas nie ma dnia wolnego i może dlatego staliśmy się najpopularniejszym serwisem MMORPG w Polsce. 
Dużo to ja piwa w swój półtorej litrowy kufel wlać mogę. Bardzo. MMOSITE, MMORPG.com (nie wiem jak inne) osiągają gorsze rezultaty? Dlatego że nie piszą pierdół typu Sun online - inspekcja czy Forsakia - nowe wersje językowe . Można pisać o aktualizacjach, eventach, nowościach, ale to? Bardziej interesuje mnie już optymalna temperatura pomidorówki niż inspekcja, która zdaża się profilaktycznie co jakiś czas. O nowych wersjach językowych nie wspomnę, bo używam tylko Polskiego i Angielskiego (jak większość) i w tym momencie lata mi obok nogi czy wprowadzą francuski czy może nawet chiński.
Nieobiektywnym, opiniotwórczym, propagującym wolność słowa – także, ale najpopularniejszym też. Piszemy praktycznie o każdej Open Becie, nowym MMORPG i zbliżającej się premierze, czego nie robią nasi amerykańscy konkurenci, wspominając tylko o tych największych dziełach. 
Jeżeli faktycznie propagujecie wolność słowa, nie obrazicie się na mnie za ten news :) Nawet jak zjadę was z błotem wymieszanym z zwierzęcymi odchodami. Prawda? <prowokuje>
Ale wracając. Po pierwsze nazywać siebie na wzajem konkurencją jest trochę nie na miejscu. To jak powiedzieć że amerykański BBC i nasz TVN24 ze sobą konkurują. Amerykańce mają BBC, my mamy TVN24, tak samo jak amerykańce mają mmorpg.com tak my mamy wasze mmorpg.org.pl . Tak to wygląda. A pisanie o wszystkim też jest złe, bo później człowiek wchodzi i widzi stos informacji które kolokwialnie to ujmując gówno go interesują.
Oczywiście, czasami zajeżdżamy bulwaruwką, czasami newsy są stworzone by „szokować” i zachęcać do dyskusji, czasami popełniamy gafy, ale jesteśmy ludźmi. prawie, bo ktoś tam kiedyś porównał mnie do robota:) 
Prócz tego że zapomnieliście dodać "Casami newsy są tworzone na odpierdol" do niczego nie mogę się doczepić. Kurdę!
A najlepszym przykładem naszej „wielkości” jest fakt, że wiele serwisów, mniejszych, niszowych bezczelnie kopiuje nasze newsy, nie sprawdzając źródeł, nie poprawiając ewentualnych błędów, nie prosząc o wykorzystanie praw autorskich. 
Guru, moja podświadomość mówi mi że newsa pisałeś tylko i wyłącznie Ty, reszta przytaknęła. Moderatorzy forum mieli pewnie nie za wiele do gadania, ale to akurat już wasza indywidualna sprawa. Po prostu nie mogę dowierzać że cały wasz team składa się z tak zapatrzonych w siebie bufonów którzy i tak balansując nad przepaścią, pisząc nie raz opyszałe newsy, w końcu postanowili pokazać że faktycznie są bufonami. Możecie być potęgą, możecie mieć nawet swoją prywatną armię, głowice jądrowe i trzymać w garści cały świat, ale "wożąc" się tym nie jesteście lepsi od byle dresa z osiedla który uważa się za pępek świata bo najebał woźnemu.
Co do newsów, Wy wszystko testujecie, nawet wersje CB do których kluczy nie udaje wam się dostać? Skąd bierzecie informacje? Chcesz mi powiedzieć że siedzisz przed monitorem 30 godzin na dobę (o.O) i przeglądasz wszystkie strony wszystkich mmo obecnie dostępnych, tych jeszcze nie dostępnych, testujesz te nowości i z tego robisz notki? Jesteś bardziej zajebisty niż Dr Manhattan z Watchmen'ów! Albo po prostu podróżujesz w czasie. Zżynacie noty z kanałów RSS ile fabryka dała, modyfikując je. Nie raz już widziałem sytuacje w których wypisywałeś takie bzdury że człowiekowi się płakać zachciewało, bo Guru zapodał kopiuj -> wklej + translacja i banan na twarzy jak u Jokera.
Najwięcej wyświetleń otrzymał news z września 2010… o starcie amerykańskiego Vindictus – 48 tysięcy. Niewiele gorzej osiągnęło gorączkowe oczekiwanie na Aion Free2Play i Brick Force. To pierwsze musi się zadowolić największą liczbą komentarzy – 974. 
Gratuluję wyniku.
Dziękuję sobie, Ozonkowi i wszystkim newsman’om, którzy przewinęli się przez ten czas i którzy mieli wkład w ten wynik. No i dziękuję wam, bo bez waszej dyskusji, komentarzy, hate’u, ubliżania, pochwał, trollowaniu – nie byłoby serwisu. Thx. 
Dziękujesz sobie. Coś chyba o puszeniu się, pisałem. Kurde, już nie pamiętam. A właśnie, post podpisano jako Guru i Reszta redakcji, a teraz piszesz jako Ty? No patrz! Rozdwojenie jaźni po całości, albo ściema na maxa. Ale za hate nie musisz dziękować, taki dzień ;*

Ale dobra. Jeżeli mam być szczery to powiem tak. Czytam was od dawien dawien dawna, co dziennie po uruchomieniu przeglądarki otwieram waszą stronę i szukam nowych informacji. Nie do bloga, bo tego otwarłem wczoraj, tak o, dla siebie, by popisać, podyskutować, pośmiać się, pownerwiać i ponarzekać (jak teraz). Przeglądam waszą witrynę bo od lat interesuję się światem gier mmo, a z obecnie wydanych tytułów jest bardzo nie wiele takich w które nie grałem. Prawda jest jednak taka że momentami zajeżdżacie takimi failami że mam ochotę puścić pawia przez ramię wprost na ścianę. Szanuję wasze (w większości chyba tu są Twoje Guru) wpisy i czas spędzony nad ich napisaniem, ale takie pierdolenie "Jaki to och jestem zajebisty że aż mi się z dupy ulewa" jest trochę nie na miejscu. Pamiętajcie że to nie wy jesteście zajebiści, tylko wasi czytelnicy, bo gdyby nie oni strony by nie było. Więcej samo krytyki, jeszcze z łyżeczka humoru (bo czasami go brakuje) i będzie git. Życzę by wasz serwis nadal się prężnie rozwijał, bo gdzieś przecież muszę spędzać zamułkę po wstaniu i czasami pohejtować ;)

A wy co myślicie na ten temat?

Pozdrawiam.

Na koniec jak zwykle wideo. Tym razem nie pisałem o konkretnej grze, więc wrzucam klimatyczną muzykę w wykonaniu Lindsey Stirling:

20 marca 2012

Digimon Masters - pierwsze wrażenia

20 listopada doszło do premiery globalnej wersji Digimon Masters Online, do premiery która jakimś cudem mi umknęła, gdyż z reguły testuję wszelkie gry osadzone w światach anime. Postanowiłem więc sięgnąć po owy tytuł i zobaczyć co to za grę znowu wydał Joymax, firma która wydała wspaniałego Silkroad Online, oraz nie tak dawno jego lifting edition Silkroad R.

Powiem szczerze, jestem otaku, kocham wszystko co z anime związane, ale niekoniecznie przepadam za cukierkowymi stworkami. Mimo że Digimonów nie było mi dane obejrzeć, dałem grze szansę. Gra po instalacji waży niespełna 3 GB. Po spatchowaniu gry przez launchera oraz zaktualizowaniu się GameGuarda postanowiłem ruszyć do boju. No ale o co tu wogóle chodzi? Zaraz do tego dojdziemy.

Po uruchomieniu gry wita nas ekran powitalny:
Będę szczery. Gusta gustami i nie dyskutuje się o nich ale mnie ekran logowania odrzucił momentalnie. Ilustracja w tle niby przyjemna, logo gry nie koniecznie, jednak największą wiochą zajechało okienko logowania które wyglądało dla mnie, delikatnie mówiąc, ochydnie. Nie chcąc się dłużej zniechęcać oknem logowania, szybko wpisałem swój ID oraz Password i zalogowałem się na pierwszy serwer z brzegu.
Powitało mnie okienko tworzenia postaci:
Wybrałem jednego z czterech chłopków by ujrzeć ekran wyboru swojego Digimona, stworka którego mamy trenować i wrzucać w wir walk z innymi dziwnie ubranymi obrzydliwie, strasznie, przerażająco... słodkimi zwierzaczkami. Jako żem płeć męska, wybrałem "ptaszka" :) Przypuszczalnie jest to jakaś pochodna sowy.

Po zalogowaniu do gry powitał mnie brzydko wyglądający interfrejs, ale całkiem nie zgorsza grafika. Pierwsze kilka questów polegało na pobieganiu na około NPC, pomachaniu myszką jak przy mieszaniu zupy i napieprzaniu lewym lub prawym klawiszem myszy. W końcu dostałem questa na zabicie potworka. Tu trochę zaskoczył mnie fakt iż nasza główna postać nie walczy. Robi to za nas nasz pupil, który ochoczo rzuca się z krwiożerczym spojrzeniem na każdego przeciwnika którego mu wskażemy.
Po wykonaniu kilku questów mogłem ruszyć dalej, ale wpierw fotka pożegnalna z lokacją tutoriali:
Jak widać nasz pupil awansuje szybciej od naszej postaci, zdobywając skill pointy za które można podnosić mu poziom skilli. Należy zauważyć że umiejętności nabywa sam im wyższy zdobędzie poziom, my natomiast za skillpointy możemy mu te umiejętności rozwijać.

Tak więc podążając dalej do wioski odebrałem w niej kilka jeszcze questów na pobieganie, po czym dostałem zadanie na wydropienie trzech przedmiotów z naszych sweet mobków. Fuck yeah! Będzie rozpierducha, mój "Miszczunio" sobie por... porozmawia z mobami. Ruszyłem więc ku leśnej ścieżce by rozpocząć naszą wspólną krucjatę.

Miszczunio bawił się wyśmienicie:
Siejąc mord i anarchię z moim "ptaszkiem" straciłem poczucie czasu. Nagle zdałem sobie sprawę że przestały mi przeszkadzać cukierkowe potworki, brzydki do potęgi interfrace gry i nawet mozolny grind który już od początku zaczął być odczuwalny. Eksterminacja mobków okazała się tak przyjemna (sam nie potrafię opisać dlaczego). Wesoło dalej klikając na pałę TAB i 1 oraz czasami F1 lub F2 (skille digimona) mój Miszczunio zdobył 11 lvl i EWOLUOWAŁ. Tak, kilka wpisów z http://komixxy.pl/ z serii "Ewoluował" idealnie oddają istotę tego momentu gdy mój wspaniały ptaszek zamienił się w to:
Co prawda nie ja dobierałem mu fioletowy uniform z złocistym szalikiem, ale liczy się że dostał ostrego kopa i teraz stał się ptasim Chuckiem Norrisem! Oby tylko na wyższym poziomie dostał skilla kopu z półobrotu :)
Należy jeszcze wspomnieć, że jego zajebistość trwa kilkadziesiąt sekund i wymaga many naszej głównej postaci, dlatego też by mógł przyodziać swoje kolorowe łachy i urosnąć na tyle bym nie mógł mu charać na głowę, trzeba poświęcić ponad 60 punktów many.

Tak teraz mniej żartem, bardziej poważnie. Gry MMO mają to do siebie że muszą spełnić trzy podstawowe warunki.
1. Muszą mieć to coś
2. Muszą być grywalne
3. Muszą zrobić dobre pierwsze wrażenie

Z czystym sumieniem po godzinie gry mogę stwierdzić że punkt 3ci został tu spełniony wręcz perfekcyjnie. W końcu jak pisałem kocham Anime, ale nie trawię cukierków, a tu jakoś mi one nie przeszkadzają, więc osoby które lubią te klimaty, będą wręcz wniebowzięte.
Jeżeli chodzi zaś o 1 i 2 punkt, czas pokaże, na pewno w wolnej chwili wrócę do tytułu i być może jeszcze coś o nim naskrobię. W razie czego mój nick jak widać na screenach to Firado, a serwer Lilithmon. Do zobaczenia w grze!

Słowem końca jak zwykle filmik:

Guild Wars 2 - CBT 23-25 Marzec


Jeżeli dostaliście na swoje skrzynki mailowe zaproszenie do zamkniętej bety Guild Wars 2 to już 23 marca będziecie mogli dać upust swej ciekawości i zacząć testować najnowsze dziecko NCSoftu.

Klient wersji beta obecnie zajmuje 17 gigabajtów, co przy wolnym łączu jest sporym problemem, ale czego się nie robi dla Guild Wars. Ja do tego czasu będę naciskał na moich znajomych którzy otrzymali zaproszenia, o użyczenie konta chociaż na kilka godzin w czasie CB. Jeżeli się uda, przygotuję obszerną recenzję. Wszystkim szczęściarzą którzy już posiadają zaproszenia, serdecznie gratuluję i być może do zobaczenia w grze w weekend!

A na koniec filmik dla narobienia smaku:


Blade & Soul - Recenzja



Strasznie długo wyczekiwałem możliwości zagrania w zamkniętą betę Blade & Soul, aż wreszcie dzięki staremu znajomemu uzyskałem jednodniowy dostęp do jego konta (ah ta kolejka) by móc przetestować to długo wyczekiwane cudo. Wrażenia? Niesamowite!

Zacznijmy od postaci.

Dostajemy do wyboru cztery rasy - Jin, Gon, Lyn oraz Kun. Każda z ras posiada konkretne klasy postaci, z zaznaczeniem że w danej rasie konkretna klasa odpowiada konkretnej płci. Oznacza to że np Kunem by zagrać Force Masterem (magiem) musimy wybrać Female. Po wyborze rasy, płci i klasy wybieramy fryzurkę dla naszego alter-ego który za chwilę wyruszy w podróż po jednym z najpiękniejszych światów jakie jest nam dane zobaczyć w grach MMORPG.

Moja postać należy do rasy Lyn i specjalizuje się w magii ofensywnej, czyli jest Force Masterem płci żeńskiej.

Lyn to rasa ludzi o bardzo niskim wzroście, lecz ponadprzeciętnie słodkich buziach. Z pozoru Force Master tej rasy wygląda na niegroźnego wypierdka który nie skrzywdziłby nawet muchy. Nic bardziej mylnego. FM posiadają silne ataki AOE które potrafią zasiać niemały chaos w szeregach wroga i szybko rozprawić się z przeciwnikami za pomocą jednego/dwóch ataków magicznych. Zaobserwowałem że niezależnie od rasy i klasy, postaci poruszają się w tym samym tempie. Jest to o trochę dziwne, gdyż śmiesznie wygląda sytuacja w której umięśniony wysoki Gon, biegnie na równi z karłowatą Lyn.

Gra przedstawia się przepięknie, widoki zapierają dech w piersiach, a postaci poruszają się z niezwykłą gracją. Na największą pochwałę zasługuje system biegania, za pomocą którego przebywamy olbrzymi świat B&S w niezwykle przyjemny sposób. Jeżeli chodzi o system ataku jest on mieszanką systemu non-targetowego jak i klasycznego point'n'click. Za pomocą myszki poruszamy celownikiem, lecz przy wyprowadzaniu ataku, postać wybiera cel najbliżej naszego celownika.
W grze niema many, jako takiej znanej z innych gier, tylko ładunki ładowane za pomocą zwyczajnego ataku. Poszczególne skile wymagają poszczególnej ilości ładunków by móc je wyprowadzić. System ataku został tak skonstruowany że jeżeli mamy go opanowanego do perfekcji, praktycznie jesteśmy nietykalni, natomiast osoby które gorzej sobie z nim radzą, przy tym samym potworku mogą stracić sporą część życia lub nawet zginąć. Wszystko jednak jest bardzo intuicyjne i bardzo szybko łapiemy o co w tym chodzi.

Głównym elementem gry zasługującym na pochwałę są wręcz epickie cut scenki. Pierwszy raz w życiu spotkałem grę mmo, w której powtarzałem tutorial tylko po to by jeszcze raz zobaczyć cut scenkę. Twórcy zapowiadają iż w finalnym produkcie ma się pojawić łącznie minimum 100 minut cutscenek. Jeżeli wszystkie będą tak epickie jak w CBT2 to będzie mi ich strasznie mało.

Na koniec zapraszam do obejrzenia cutscenki z końca tutoriala - Jest to oczywiście spoiler więc proszę oglądać na własną odpowiedzialność.


19 marca 2012

Darmowe szablony Blogspot? Oczywiście!




Minęło niespełna kilka godzin od założenia tego bloga, a już dostałem kilka pytań na G+ dotyczących wyglądu mojego bloga. Postanowiłem więc podzielić się z wami informacją dotyczącą tego skąd wziąć i jak wgrać na swojego bloga, szablony które standardowo nie są dostępne, a wierzcie mi, jest ich sporo i są na prawdę niezłe.

Zacznijmy więc.
Pierw musimy wybrać ten jeden jedyny niepowtarzalny (po przerobieniu oczywiście) szablon.
Te znajdziemy na jednej z poniższych stron. Do dzieła!

http://btemplates.com/
http://www.bloggertemplatesfree.com/
http://www.eblogtemplates.com/templates/blogger-templates/

Wybrałeś już swój wymarzony szablon? Świetnie!
Teraz przejdźmy do instalacji.
1. Aby zainstalować szablon na swoim blogu, musisz najpierw ściągnąć go z jednej z wyżej wymienionych stron, po czym rozpakować.
2. Po rozpakowaniu otrzymasz jeden lub więcej (w zależności od szablonu) plików z rozszerzeniem *.xml
3. Teraz logujesz się na swojego Blogspota, wchodzisz w jednego ze swoich blogów i wybierasz z lewego menu pozycję "Szablon".
4. Ostatni krok to wciśnięcie przycisku



5. Następnie już tylko wybieramy plik *.xml z naszego dysku i cieszymy się nowym wyglądem.


PAMIĘTAJ ABY NAJPIERW WYKONAĆ KOPIĘ ZAPASOWĄ STAREGO WYGLĄDU!


W razie problemów służę pomocą, w komentarzach.

Windows 8 Consumer Preview - testujemy!



Wrażenia z Windows 8 Consumer Preview.


Przygodę z Win8 CP zakończyłem po 4 dniach użytkowania. Warto zaznaczyć że poprzednią testowaną wersję (pre-alpha) trzymałem aż dwa tygodnie. Zmiany względem wcześniej testowanej wersji są na prawdę widoczne. Przede wszystkim system chodzi jeszcze szybciej niż chodził, należy również zauważyć kilka zmian kosmetycznych, jak chociażby wybór motywu ekranu głównego MetroUI. System sam znalazł i zainstalował wszystkie sterowniki, więc obeszło się bez mordu na Google, w celu znalezienia potrzebnych sterowników. Dostałem małego szoku widząc jak system automatycznie ustawił ustawienia wyświetlania obrazu, gdyż mój Gateway HD2400 wręcz tryskał wyrazistymi kolorami.


Przejdźmy teraz może do funkcjonowania aplikacji zewnętrznych, czyli nie od MSa. Standardowo zainstalowałem Google chrome, oraz operę by sprawdzić jak śmiga internet, po za sferą IE. Wspomnę że IE pod MetroUI nie tykam - Nie chcą Flasha? proszę bardzo, ale nie w momencie gdy większość stron z niego jeszcze korzysta - czytać "potrzebuję go!". Obie przeglądarki spisały się świetnie, bez problemów z wyświetlaniem czegokolwiek. By stestować system pod względem wydajności w grach, zainstalowałem wymagane directx, net frameworki czy physx. Problem jednak pojawił się przy aplikacjach używających technologii Flash. Próba odpalenia kilku gier mmo, które uruchamiane są z poziomu launchera zakończyła się nieciekawie. Na 6 gier, udało mi się odpalić tylko jedną i był nią League of Legends (tzw. LoL) ale gdy już się uruchomił, to działał bardzo przyzwoicie. Przy instalacji Photoshopa również napotkałem problemy techniczne, które objawiały się czarnym ekranem podczas aktywowania ściągania w downloaderze Adobe. Na szczęście chwila napieprzania w klawisze klawiatury rozwiązała problem i obraz powrócił, na chwilę.


Jeżeli chodzi o multimedia tu także windows 8 CP się nie popisał. Aplikacje oddane nam jako wersje Preview są kompletnie nieużytkowe. Odpalenie obrazka zajęło mi sporo czasu i zakończyło się instalacją Irfan View'a. Jeżeli chodzi o muzykę, nie wiem jak MetroUI bo tak zraziło mnie do siebie swoją działającą częścią (5%?) że piosenka (moby - why does my heart feel so bad) poleciała w standardowym Windows Media Player. Na pochwałę zasługują jednak standardowe kodeki dostarczone z systemem. Przeglądając około 20 filmów, z żadnym nie wystąpiły problemy z dźwiękiem czy obrazem. Mówimy oczywiście o normalnym formacie avi, a nie rmvb czy mp4.


Z samego systemu należy jeszcze zwrócić uwagę na bardzo wygodny wysuwany pasek funkcyjny, aktywujący się po przytrzymaniu myszki w prawym dolnym lub górnym rogu ekranu. mamy tam szybki dostęp do wyszukiwarki, urządzeń, opcji, udostępniania oraz "start"u którego rolę pełni właśnie ściana z kafelkami z interfrejsu MetroUI.


Reausmując pokrótce ostatnie dni z 8mką stwierdzam że system idzie ku dobremu, lecz pewne rzeczy nadal będą doprowadzać szarych ludzi do napaści wściekłości, oraz sprawią że nad wieloma osobami przyzwyczajenia wezmą górę i zostaną przy 7demce lub XP. Programiści MS muszą jeszcze troche się nacharować przy tych rzucających się w oczy sprawach, jak właśnie problemy z Flashem. 


Czemu 4 dni testów a nie dwa tygodnie jak przy pre-alphie ? Bo tam jak coś było to działało, a jak nie działało to po prostu nie było, natomiast tutaj dosypali sporo funkcjonalności, ale nie działają one jak powinny. Teraz czekam na wersję Release Candidate :) 


Na koniec muszę powiedzieć że płynność oraz szybkość systemu robi na prawdę wrażenie.


System testowano na:
Procesor: Amd AthlonX2 5200+
Ram1: OCZ 2gb 800mhz 
Ram2: Kingston 2gb 800mhz
Dysk: Western Digital Caviar SE WD1600JS 160gb
Grafika: ATI Radeon HD4650 1gb
Dźwięk: SoundBlaster Audigy


PS. Jeżeli ktoś ściągnął wersję instalacyjną ISO Windows 8, to klucz produktu którego wszyscy namiętnie szukają jest podany w FAQ na stronie microsoftu i posiada on formę "NF32V-Q9P3W-7DR7Y-JGWRW-JFCK8"

Astral War - Wstęp



Blog powstał z założenia że będę na nim pisał o wszystkim co z komputerami i internetem związane. Dlatego też, bardzo często będę poruszał tu również temat projektu, do którego osobiście należę, by popisać i porozmyślać wspólnie czy zmiany w nim idą ku lepszemu czy na odwrót.

Mówię o projekcie nazywanym Astral War, który jest całkowicie nowym projektem gry przeglądarkowej a jego obecna wersja (zamknięta beta) dostępna jest pod adresem AsWar.pl . Jako że jest to beta zamknięta wszystkich zainteresowanych którzy nie zdołali załapać się do testów, zapraszam właśnie tutaj po najświeższe informacje na temat gry.

W skład projektu wchodzi obecnie 5 osób, wliczając w to mnie. Z założenia gra ma być strategią czasu rzeczywistego, z dużym naciskiem na sferę ekonomiczną. Zrezygnowaliśmy z większości już wykorzystanych standardów i postawiliśmy na nowatorstwo. Różnice względem większości gier strategiczno-ekonomicznych widać już gołym okiem. Nie podnosimy tu poziomu samych budowli, lecz rozwijamy poziomy modułów dołączonych do każdego z budynków, które to zwiększają jego funkcjonalności i wydajność. Na dniach zostaną wprowadzone w pełni funkcjonalne technologie oraz statki kosmiczne. Całość zostaje utrzymana w universum będący mieszanką Star Treka, Star Warsa, oraz Star Gate'a.

Na koniec screen z obecnego wyglądu modułu budowania:
Co myślicie o takiej formie?

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...